Kuchnia molekularna, to kuchnia przyszłości

O kuchni każdy z nas wie dużo, bo na co dzień praktykuje gotowanie. Nieustannie również poruszany jest ten temat w mediach. Mówi się o korzyściach płynących ze zdrowego odżywiania. Oraz o tym, aby nie przekarmiać swojego organizmu i aby zdrowo gotować. Lecz nie każdy słyszał o kuchni molekularnej. Nazwa kuchni pochodzi od molekuł, a inaczej cząsteczek i chodzi w niej o rozbijanie owych cząsteczek.
Gastronomia molekularna jest to kuchnia, w której zwraca się uwagę na obróbkę kulinarną. Wielu uważa, że kuchnia molekularna bardziej przypomina laboratorium niż kuchnię. Jest w tym trochę prawdy. Lecz najważniejsze jest to, że kuchnia taka posiada wiele zalet. Przede wszystkim pozwala uzyskać zdrową żywność i wydobyć z niej czysty smak. Poza tym dania wyglądają bardziej atrakcyjnie i apetycznie, bo produkty żywnościowe posiadają naturalne kolory.

Gastronomia molekularna, jako nauką o żywieniu. Zajmuje się badaniem zjawisk zachodzących podczas przygotowywania i jedzenia potraw. Bada również zjawiska zachodzące podczas gotowania produktów żywnościowych i bada także smakowitość potraw. Jest to również nauka o rozwoju, tworzeniu i właściwościach żywności.

Kuchnia molekularna poleca potrawy z naturalnych składników. Nie ma w niej mowy o smażeniu, duszeniu, pieczeniu, gotowaniu w wodzie i na parze. Do przygotowywania posiłków wykorzystuje się naturalne substancje, jak ciekły azot do zamrażania, albo wyciąg z alg do zagęszczania. W kuchni molekularnej dopuszczalne jest użycie lasera i pica konwekcyjnego zastępującego piekarnik. Piec konwekcyjny jest urządzeniem wykorzystywanym w profesjonalnych kuchniach. Budowa jego jest specyficzna, bo oparta na wymuszeniu ciągu ciepłego powietrza. Gorące podgrzane powietrze jest wprowadzane do wnętrza przez specjalne wentylatory. Poprzez to jest ono wprowadzone w ruch poziomy. Dzięki czemu potrawy gotują się bardzo szybko. Gotowanie w kuchni molekularnej odbywa się w próżni, czyli metodą vacuum. Ciekawostka może być to, że w kuchni molekularnej smaki potraw mogą być także przenoszone na inne potrawy przy pomocy ultradźwięków.

O gastronomi molekularnej mówiono już pół wieku temu. Lecz na jej rozwój przyszło jeszcze poczekać. Dopiero pod koniec dwudziestego wieku pomysł na taką kuchnię zaczęto wcielać w życie. I na świecie zaczęły powstawać restauracje serwujące dania kuchni molekularnej. Jednak nadal na świecie jest ich zbyt mało. A wszystko dlatego, że dania powstają bardzo wolno i muszą być przygotowane z aptekarską dokładnością. W Polsce także w jednym z miast istnieje taka restauracja, która poleca dania kuchni molekularnej. Tym miastem jest Bydgoszcz. Lecz dania molekularne pojawiają się tylko dwa razy na miesiąc. Aby zjeść posiłek w restauracji serwującej kuchnię molekularną trzeba najpierw się zapisać, a potem spokojnie poczekać kilka miesięcy w kolejce.

Kuchnia molekularna należy do kuchni elitarnych. Jest luksusowa i droga, bo pracochłonna. Przygotowanie jednej potrawy może trwać nawet kilka dni. I dlatego posiłek musi mieć wysoką cenę. Spożywany za granicą może kosztować nawet około 300 euro. A w Polsce tylko 250 zł. od osoby. W restauracji z kuchnią molekularną nie wybiera się dań samodzielnie. Najczęściej serwowane jest od 20 do 30 dań na jeden kęs. Kuchnia molekularna zaliczana jest do lekkich i niskokalorycznych, gdyż jest w niej tylko minimalna ilość tłuszczu.

Leave a reply